Okolice Aurland i Flåm należą do jednych z najpiękniejszych w Norwegii. Bajeczne fiordy, również te wpisane na listę Światowego Dziedzictwa UNESCO, piękne punkty widokowe, malownicze doliny. To wszystko wygląda jeszcze piękniej z okolicznych szczytów m.in. z Røyrgrind i Prest. Trekking w tych okolicach zostaje w pamięci na pewno na długo, bo tymi okolicami ciężko się nie zachwycić.
Trekking
Jadąc z Aurland należy udać się w kierunku punktu widokowego Stegastein, a następnie w stronę Lærdal. Po około 4 km, po lewej stronie znajduje się nieduży parking, który jest miejscem startowym wyprawy.
Szlak ma średni poziom trudności, osoby chodzące po górach nie powinny mieć problemu z jego pokonaniem. Momentami bywa ślisko, jest również kilka trudniejszych odcinków, często bywa również bardzo wietrznie. Trudność szlaku bardzo wzrasta przy niesprzyjających warunkach atmosferycznych.
Już po chwili warto zrobić sobie pierwszą przerwę, a gwarantuję, że podczas tej wyprawy będzie ich naprawdę wiele. Fiordy to prawdziwe cuda natury i bezcenny norweski skarb. Nie da się przejść obok nich obojętnie.
Trekking zajmuje w obie strony około 4 godzin, ale warto zarezerwować sobie na to miejsce cały dzień. Trasa znajduje się w tak pięknym i malowniczym miejscu, że aż szkoda nie zrobić sobie po drodze kilku przystanków i po prostu cieszyć się tymi bezcennymi widokami.
Røyrgrind mierzy 1353 m n.p.m, natomiast Prest 1457 m n.p.m. Długość trekkingu w dwie strony, razem z kilkoma przystankami po drodze to około 6,5 km. Przewyższenie około 500 metrów.
Okolice Aurland odwiedzam bardzo często, chętnie zamieszkałabym w jednej z klimatycznych małych, trochę odciętych od świata okolicznych wiosek. Każdy trekking i zdobyty szczyt w regionie to niesamowite wspomnienia. Wiele z tych miejsc odwiedziłam o różnych porach roku i bez względu na aurę, zawsze zachwycają. Te krajobrazy uzależniają i chce się do nich wracać jak najczęściej.
- Ten trekking to dopiero początek cudownych miejsc w okolicy, zobacz inne cuda natury w Aurland i Flåm.
- Zdjęcia z rejsu po jednym najpiękniejszych norweskich fiordów Nærøyfjorden.
Bardzo ciekawie piszesz.🤔😀Juz nie raz korzystałam z twoich opisów, co warto zobaczyć. 😀A Flåm, Aurland, Gudvangen to też moje ulubione miejsca, do których chętnie wracam. Nawet na jedną noc.
Na święta kierunek Aurland i domek zarezerwowany. 😀
Nie wiem tylko jak się wszystko potoczy. Szczyt na drugi rok obowiązkowo. 💪
No i w zimie nie byłam jeszcze w tamtych stronach🤔🤔. Jakbyś mogła coś na ten temat napisać byłabym bardzo wdzięczna. 🙂
Ojej! Święta w takim miejscu na pewno będą piękne! Trzymam kciuki, żeby spadł śnieg, wtedy to będzie magia! ❤️
„Te krajobrazy uzależniają i chce się do nich wracać jak najczęściej”
… tys prowda, heej!!!
Jak tylko covid odpuści w wakacje 2021, to biorę te rejony na celownik.
Pytanko takie mam. Czy tegoroczna pandemia też tak ciężko doświadczyła hotelarstwo, gastronomię, turystykę Norwegii jak w Polsce???
Z tym domkiem na święta w Norwegii, to zeby nie było jak na filmiku z youtube „domek w Karkonoszach” 😉
Pozdro dla wszystkich.
O mamo, jakie przepiękne zdjęcia! <3 Zakochałam się 🙂
Dziękuje. 🙂