Rjukan za sprawą pięknej okolicy i ciekawej historii jest znanym miejscem w Norwegii. To tutaj znajduje się góra, z której szczytu możemy zobaczyć prawie 1/6 tego kraju. Samo miasteczko jest małe, ale klimatyczne. Jest świetną bazą wypadową do dalszych wędrówek po okolicach. Rjukan to również odpowiedź na pytanie, co ciekawego zobaczyć, w niedalekich okolicach stolicy Norwegii.
Lustra w Rjukan
Miasto leży pomiędzy dwoma wysokimi górami, co sprawia, że od jesieni, aż do zimy promienie słonecznie nie docierają do Rjukan. Nawet w południe! Poprawić jakość życia mieszkańców (trochę ich doświetlić) postanowił Sam Eyde jeszcze w XX wieku. W 2013 roku Rjukan doczekało się realizacji jego pomysłu – na zboczach góry zamontowano system luster, które doświetlają miasto. Innowacyjne przedsięwzięcie sprawiło, że malowniczo położone miasteczko zyskało dodatkową atrakcję turystyczną i jeszcze większą popularność. Jeżeli chcecie zobaczyć lustra – udajcie się do centrum miasta, na nieduży dziedziniec. W słoneczny dzień można odnieść wrażenie, że nad Rjukan są dwa Słońca. 🙂
Oczywiście to nie lustra są powodem, dla którego warto odwiedzić tą piękną miejscowość. Rjukan to przede wszystkim przepiękne krajobrazy i fajne trasy po okolicznych górach. Rjukan znajduje się 180 km od Oslo, 130 km od Drammen oraz 180 km od Sandefjord. Po drodze mijamy wiele ładnych krajobrazów, kilka górskich wodospadów i strumyków, dzikie lasy i jeziora. Podczas podróży do Rjukan zatrzymuję się zawsze kilka razy, żeby popatrzeć na widoczki. Sama trasa jest fajną atrakcją, także polecam Wam samochodową wycieczkę po tych okolicach. Moim zdaniem warto.
Gaustatoppen
Większość osób wybierających się do tego miasta ma w planach zdobycie szczytu Gaustatoppen. Jest to zjawiskowa góra o wysokości 1883 m n.p.m., która przypomina Kilimandżaro (nie jest to tylko moje skojarzenie! 🙂 ). Trasa na szczyt nie jest mocno wymagająca, wejście i zejście zajmuje do 6 godzin. Drugą opcją, aby dotrzeć na górę jest wjechanie kolejką. Atrakacja niemała – kolejka znajduje się we wnętrzu góry! Więcej o Gaustatoppen tutaj. >>>
Co zobaczyć w Rjukan?
Ja wybrałam się na przejażdżkę Krossobanen – jest to jedna z najstarszych, czynnych kolejek linowych w Norwegii. Znajduje się około 1 km od centrum miasta, a dookoła jest duży, darmowy parking. Na szczyt Gvepseborg (około 886 m np.m) zabierze nas jeden z dwóch zabytkowych wagoników – czerwony lub niebieski. Cennik i więcej informacji na oficjalnej stronie kolejki.
Szukasz ciekawych miejsc w tej części Norwegii? Zobacz koniecznie mój przewodnik po Norwegii pełen świetnych miejsc również w tych mniej znanych w Norwegii okolicach.
Możemy dostać się tam również pieszo – pod trasą kolejki znajduje się szlak. Widoki na górze są bardzo ładne! Zobaczymy całe miasto oraz szczyt Gaustatoppen z drugiej strony. Lubiącym piesze wędrówki polecam kontynuować wycieczkę jednym z okolicznych szlaków np. w stronę luster doświetlających Rjukan.
Na Gvepseborg znajduje się również klimatyczna restauracja. Jak na lokalizację, ceny są bardzo przystępne, a taki widok gratis:
Rzeka Måna
W centrum Rjukan polecam wybrać się na spacer wzdłuż rzeki Måna. Po drodze mijamy typowo norweską architekturę i oczywiście podziwiamy przepiękne góry z innej perspektywy. Samo miasto niewiele różni się od innych, norweskich miejscowości – dużo kolorowych, drewnianych domów.
Ciężka woda Rjukan
Ciężka woda, która była produkowana w okolicach Rjukan, w Norsk Hydro w Vemork, mogła posłużyć nazistom do budowy broni atomowej. Po zajęciu przez nazistów Norwegii cały świat wstrzymał oddech i z niepokojem śledził rozwój sytuacji. Aby udaremnić plany okupanta przeprowadzono kilka akcji sabotażowych, z różnym skutkiem. W lutym 1943 udało się wstrzymać produkcję ciężkiej wody i na chwilę osłabić wroga. Po dwóch miesiącach wznowili produkcję, jednak fabryka była ciągły celem ataków. Po pewnym czasie Niemcy zadecydowali o przetransportowaniu zapasów ciężkiej wody i sprzętu do Rzeszy. Na szczęście i to nie doszło do skutku – w wyniku wybuchu statek poszedł na dno. Są to bardzo istotne wydarzenia na kartach historii całego świata.
Na podstawie tych wydarzeń stworzono nawet film pt. „Bohaterowie Telemarku” oraz w 2015 roku powstał norweski serial opowiadający o wydarzeniach z czasów II Wojny Światowej.
Rjukan obecnie
Obecnie w miasteczku mieszka ponad 3000 osób. Rjukan oraz Notodden znajdują się od 2015 roku na liście światowego dziedzictwa Unesco, co niewątpliwie jest olbrzymim wyróżnieniem dla tych okolic.
Rjukan to dobry pomysł zarówno na jednodniową wycieczkę, jak i na kilkudniowy pobyt. Po okolicznych górach prowadzi kilka ciekawych szlaków, więc jeżeli lubicie trekking i przyrodę, nie będziecie się nudzić. Jest tam dużo domków oraz pokoi do wynajęcia, poza sezonem można trafić na nocleg w atrakcyjnej, jak na Norwegię, cenie. Do Rjukan bez problemu możecie wybrać się również z dziećmi, przejażdżka kolejką linową lub kolejką wewnątrz góry na pewno będzie dla nich niezapomnianą atrakcją.
Jeżeli byliście w Rjukan lub zdobyliście szczyt Gaustatoppen, koniecznie podzielcie się Waszymi wrażeniami! 🙂
Szukacie miejsca na kolejną wycieczkę? Polecam przepiękny kanion w Drammen.
Moje treści okazały się dla Ciebie pomocne? Kliknij i postaw mi wirtualną kawę. Dzięki temu wspierasz moją pracę na Kierunek Norwegia.
