...
Nigardsbreen

Nigardsbreen – jęzor największego lodowca w Norwegii

Sylwia

Będąc na wycieczce objazdowej po Norwegii, koniecznie trzeba wybrać się nad chociaż jeden lodowiec. Norwegia bogata jest w przepiękne, potężne lodowce, ale niestety nie wiemy, jak długo przyjdzie nam jeszcze cieszyć się z tych niesamowitych dzieł Matki Natury. Tutaj niestety trzeba się spieszyć, bo z roku na rok lodowce są coraz mniejsze, a różnicę widać gołym okiem.

Część lodowców w Norwegii jest w miarę łatwo dostępna. Krótki spacer i możemy podziwiać okazałe, niebieskie jęzory. Tak jest również z bohaterem tego wpisu, czyli pięknym Nigardsbreen. To jeden z większych jęzorów największego w kontynentalnej części Europy lodowca Jostedalsbreen.

Nigardsbreen

Droga do Nigardsbreen

Jadąc na lodowiec najlepiej zatrzymać się w niedużej miejscowości Gaupne, która leży tylko 38 km od miejsca docelowego. W Gaupne znajdują się campingi, sklepy, apteka. Samo miasteczko również jest fajną bazą wypadową, w dodatku ładnie położoną. Drugą opcją na nocleg jest camping w bardzo bliskiej odległości od lodowca, znajduje się on około 500 metrów od Breheimsenteret.

Do Nigardsbreen dojedziemy z Gaupne malowniczą drogą numer 604. Jest dość wąska, więc warto zachować ostrożność, zwłaszcza że o rozporszenie uwagi bardzo łatwo. Duża część trasy ciągnie się wzdłuż przezroczystej, polodowcowej rzeki. Naokoło wysokie góry, po których spływają zachwycające wodospady, a co jakiś czas pojedyncze domy. Warto zatrzymać się chociaż na jednym z mostów nad rzeką i popatrzeć na to, co dookoła. Trasa jest naprawdę przyjemna i sama w sobie już jest początkiem ciekawej wprawy.

Breheimsenteret

Po około 30 minutach docieramy do Breheimsenteret, czyli Centrum Parku Narodowego Breheimen oraz Jostedalsbreen. Możemy tutaj dowiedzieć się dużo na temat lodowców, zmian klimatu i jego wpływu na nasz świat. Są również ciekawe informacje dotyczące obu parków m.in. o przyrodzie, roślinności, historii. W Breheimsenteret znajduje się również kawiarnia i informacja turystyczna. Sam budynek prezentuje się pięknie. Zgadnijcie do czego nawiązuje jego kształt.

Breheimsenteret
Breheimsenteret

Po zwiedzeniu muzeum czas ruszyć nad lodowiec. Wędrówkę można zacząć już w tym miejscu, do najbliższego parkingu pod lodowcem z parkingu muzeum do przejścia są 3 km w jedną stronę. Radzę podjechać autem na najbliższy parking, a zaoszczędzony czas spędzić w okolicy Nigardsbreen. Zwłaszcza jeżeli wybieracie się na spacer po samym lodowcu.

Wjazd na drogę przed lodowcem kosztuje 80 nok, płatny przy szlabanach. W to miejsce można dojechać również autobusem z Gaupne i Sogndal. Rozkład jazdy tutaj >>>

Plan podróży po Norwegii

Szlak na Nigardsbreen

Już z parkingu nad samym jeziorem Nigardsvatnet bez trudu możemy dostrzec coraz bardziej nieśmiało spoglądający na nas jęzor lodowca. Z roku na rok jest coraz mniejszy, a w 2018 cofnął się o rekordową odległość, bo aż o 80 metrów. To jest ten smutny, ale i edukacyjny aspekt wycieczki nad lodowce. Widząc na własne oczy to, o czym zazwyczaj słucha się w telewizji lub czyta w prasie, można zmienić podejście do wielu spraw związanych np. z ekologią w codziennym życiu.

lodowiec Norwegia

Wracając do wycieczki opcje mamy tutaj dwie. Możemy udać się na wycieczkę z przewodnikiem lub samemu.

Na lodowiec można wejść tylko i wyłącznie z doświadczonym przewodnikiem oraz z odpowiednim sprzętem. Lodowce są w ciągłym ruchu, to masa głębokich szczelin i odpadających kawałków lodu, po prostu bardzo niebezpieczne miejsce. Na „spacer” po lodowcu możemy wybrać się w okresie od maja do września (terminy różnią się w zależności od wycieczki). Ceny zaczynają się od około 800 nok za osobę. Organizowane są również wycieczki po lodowców dla rodzin z dziećmi, a nawet foto safari.

W sezonie warto zarezerwować wyprawę z wyprzedzeniem, więcej na ten temat na oficjalnej stronie >>> 

Druga opcja to samodzielna wycieczka w okolice lodowca. Szlak to około 3 km w jedną stronę. Możecie skrócić trasę o połowę podpływając kawałek łódką (60 nok w dwie strony, płatność bezpośrednio u kierowcy łodzi), ale uprzedzam, że taka przejażdżka trwa dosłownie chwilę.

Szlak nad lodowiec nie jest trudny, ale trzeba bardziej uważać idąc tamtędy w czasie deszczu. Kamienie są wtedy bardzo śliskie i łatwo o wywrotkę. Ze względu na to, że jest to szlak często uczęszczany, po drodze jest dużo udogodnień takich jak drabinki, liny. Jeżeli nie lubicie tłumów, wyruszcie w to miejsce po południu lub bardzo wcześnie rano. Zasada taka jak we wszystkich turystycznych miejscach w Norwegii.

Szlakiem na lodowiec idzie się bardzo przyjemnie, bo i okolica jest piękna.

jezioro polodowcowe
woda z lodowca

O tym, że jesteśmy coraz bliżej lodowca daje nam znać huk rzeki wypływającej prosto spod Nigardsbreen. Jest to rwący, niesamowicie silny potok. Po chwili stoimy już przed pięknym, niebieskim lodowcem. Budzi respekt i zachwyt, skłania do refleksji. Zatrzymajcie się w tym miejscu na dłuższą chwilę.

lodowiec wycieczka
Nigardsbreen Norwegia
lodowiec w Norwegii

Na brzegu strumienia znajdują się liczne kawałki lodu, prosto z lodowca. Nie ukrywam, że warto spróbować jak smakuje ta podobno najlepsza woda na świecie.

Co zobaczyć w okolicach Nigardsbreen?

  • Wybrać się na spływ kajakowy.
  • Spłynąć w pontonie po rwącej rzece, a nawet wybrać się na body rafting.
  • Zdobyć okoliczne górskie szczyty. A jest w czym wybierać!
  • Więcej świetnych miejsc w tym regionie znajdziesz tutaj.

Jeszcze raz gorąco polecam Wam zarówno wycieczkę w te okolice, jak i wyprawę na lodowiec. Nigardsbreen robi wrażenie zarówno swoim wyglądem, jak i tym, jak wyglądał jeszcze nie tak dawno.

Jeżeli zaczarował Cię kolor wody tego małego jeziorka, koniecznie odwiedź również magiczne Lovatnet >>>

Moje treści okazały się dla Ciebie pomocne, ciekawe? Kliknij i postaw mi wirtualną kawę. Dzięki temu wspierasz moją pracę na Kierunek Norwegia.

lodowce w Norwegii
Udostępnij artykuł
Autor: Sylwia
Obserwuj:
Od kilku lat mieszkam w Norwegii, a każdą wolną chwilę spędzam na podróżowaniu dookoła Krainy Fiordów. Na tej stronie opowiadam o moich podróżach i życiu w Norwegii. Zabieram Cię na wycieczkę nad fiordy, w niesamowite góry, pod olbrzymie wodospady i do klimatycznych norweskich miasteczek. Miłego zwiedzania!
Napisz komentarz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *