Hvaler zaciekawia już od samego wjazdu na pierwszą z wysp – droga prowadzi przez drogę wybudowaną tuż nad morzem, otoczoną skałami, plażami i dziką naturą. Na miejsce możemy dotrzeć również komunikacją miejską. Zarówno z Fredrikstad, jak i z Oslo kursują regularnie autobusy. Archipelag Hvaler to piękne i dobrze znane wyspy w Norwegii. Szukasz pomysłu na weekendowy wyjazd? Hvaler to ciekawa propozycja.
Podróż do Hvaler
Hvaler najładniej wygląda latem, kiedy tętni życiem, a wyspy otoczone są łodkami z całego kraju W zimie to surowe krajobrazy, często niskie temperatury i cisza. W sezonie zimowym na szlaku spotkamy bardzo mało osób, a na większości plaż będziemy zupełnie sami. Latem przygotujcie się na wysyp turystów, ale również wtedy bez problemu można znaleźć spokojne miejsca, w których jest się zupełnie samemu.
W sezonie letnim do Hvaler wybierają się przede wszystkim amatorzy opalania oraz kąpieli morskich – jest to miejsce z największą ilością słonecznych dni w CAŁEJ Norwegii. Znajdziemy tutaj mnóstwo urokliwych plaż. Kąpiel w otoczeniu pokaźnej wielkości skał jest zawsze dobrym pomysłem (nawet gdy woda nie ma zbyt wysokiej temperatury).
Największym w słynącej z rybołówstwa gminie portem jest Utgårdskilen. Mamy tutaj możliwość zakupu świeżych owoców morza oraz ryb. W okolicznych restauracjach i barach możemy również spróbować pysznych owoców morza, praktycznie prosto z kutra rybackiego. To dobry pomysł na spędzenie letniego, ciepłego dnia.
Międzynarodowy Park Ytre Hvaler
Międzynarodowy Park Ytre Hvaler powstał stosunkowo niedawno, bo dopiero w 2009 roku. Park położony jest w gminie Hvaler oraz Fredrikstad na obszarze aż 354 kilometrów kwadratowych i jest to pierwszy narodowy park morski, który powstał w Norwegii.
To miejsce słynie głównie z największej rafy koralowej w chronionych wodach Europy oraz z dwóch latarni morskich: Torbjørnskjær i Homlungen. Ciekawym przedsięwzięciem na terenie Ytre Hvaler jest Skulpturparken på Rødshue. Projekt prowadziła gmina Hvaler wraz Fylkesmannens i do dzisiaj można podziwiać efekty tej współpracy – niecodzienne rzeźby rozsiane na okolicznym brzegu.
Koniecznie zobaczcie również Kuvauen, znajdują się tam miejsca do grillowania, pływania oraz możecie rozstawić namiot i spędzić noc w otoczeniu cudownej przyrody. Kuvauen to również wiele tradycyjnych, czerwonych domków i imponujące skały.
Wyspa Herføl
Interesującym miejscem na mapie Hvaler jest mała, najbardziej wysunięta na południe wyspa Herføl. Jak dla mnie – wspaniałe miejsce! Formacje skalne i surowy krajobraz naprawdę zaskakują, nawet w słynącej przecież ze wszechobecnych skał Norwegii. Oprócz skał są tu również piękne lasy, rzadkie rośliny i cudowne plaże. To miejsc przypadło mi szczególnie do gustu – cisza i spokój, tak w dwóch słowach scharakteryzowałabym tę wyspę, na której nie spotkamy ani jednego samochodu, a zamieszkuje ją jedynie 14 osób w sąsiedztwie niezliczonych mew. Co ciekawe, nawet w sezonie letnim wyspa nie jest przeludniona, ponieważ nocleg jest przewidziany na maksymalnie 150 osób (warto pamiętać o wcześniejszej rezerwacji noclegu w okolicach).
Jeżeli już dotrzemy w to miejsce, koniecznie obejdźmy całą wyspę dookoła. Można wybrać się również na spacer którymś ze szlaków, ale jeżeli będziecie podążać własną drogą, na pewno zobaczycie dużo urokliwych miejsc oraz charakterystycznych dla tych okolic widoków. Uwaga! Na wyspę można dostać się tylko promem, który kursuje z wyspy Kirkeøy, warto sprawdzić rozkład z wyprzedzeniem.
Podsumowując: już sam przejaz samochodem przez cały archipelag Hvaler możeby być fajną wycieczką. Przejeżdżamy przez wiele wysokich mostów, z których mamy niesmowite pocztówkowe widoki. Na archipelag Hvaler możemy dostać się również przy pomocy komunikacji miejskiej z Oslo lub z Fredirkastad. Bedąc w Hvaler wybierzcie się na spacer wzdłuż chociaż jednej wyspy, tuż nad wodą.
Na koniec widok na Hvaler z „lotu ptaka”. Udanej wycieczki!
Moje treści okazały się dla Ciebie pomocne, ciekawe? Kliknij i postaw mi wirtualną kawę. Dzięki temu wspierasz moją pracę na Kierunek Norwegia. Dziękuję!
Jak zwykle piękne widoki jak w całej Norwegii – bezludne, wolne od turystyki miejsca. Można odetchnąć w spokoju 🙂
Ah te urocze kolorowe domki 🙂 Chciałabym móc je zobaczyć i sfotografować osobiście. Mam nadzieję, że już niedługo 🙂
Hvaler jest piękne tylko na pierwszy rzut oka. Jeśli wjedziesz autem w boczne uliczki, mnóstwo z nich opatrzone jest tabliczkami z napisem PRIVATE VEI. Owszem, Hvaler jako ciekawostka ok, ale bez przesady.