Podróżowałam po Norwegii samolotem, samochodem, pociągami, autobusami, stopem. Nigdy jednak nie zwiedzałam jeszcze Norwegii…drezyną. Flekkefjordbanen okazała się jednak całkiem fajnym pomysłem na spędzenie dnia w południowej Norwegii. I o dziwo – nie zabrakło nawet sporej dawki adrenaliny.
Flekkefjord
Flekkefjord to mała miejscowość na południowym wybrzeżu Norwegii. Charakteryzuje ją typowy dla tych okolic nadmorskich klimat. Krajobraz Flekkefjord to białe drewniane domy, marina, restauracje nad wodą. To bardzo przyjemne małe miasteczko, w którym można spędzić miły weekend. Jest to również dobrze położona „baza wypadowa”, w okolicach znajduje się wiele ciekawych miejsc.
Flekkefjordbanen
Flekkefjordbanen to dawna trasa kolejowa pomiędzy miejscowościami pomiędzy Flekkefjord, a Egersund. Budowa trwała aż siedem lat, otwarta została w 1904 roku. Ostatni pociąg przejechał tą trasą 31.12.1990. Obecnie jest to duża miejscowa atrakcja. Pociągi co prawda już nie kursują na trasie, ale po torach z wielką radością jeżdżą turyści na drezynach.
A skoro trasa jest jednokierunkowa, to jak wraca się do stacji początkowej? Drezyną można wyruszyć w podróż o określonej godzinie, również o konkretnej godzinie (po tym, jak wszyscy jadący tego dnia na drezynach dotrą do ostatniej stacji) można zawrócić. Drezynę przekłada się wtedy po prostu do jazdy w drugą stronę (uwaga, drezyna jest dość ciężka).
Tunele
Największą atrakcją są ciemne, wąskie, wydrążone w skale tunele. Jest ich całkiem sporo, bo aż 17. Najdłuższy z nich mierzy ponad 1200 metrów, jedzie się przez niego przez kilka minut. Totalna ciemność, huk drezyny jadącej po torach, chłód. Kiedy nie widać światełka świadczącego o wyjeździe, a często go nie widać, strach zagląda w oczy. Na pewno dla wielu osób niezapomniane wrażenia. Podczas mojej przejażdżki oprócz nas z drezyny nie korzystał nikt, co dodatkowo wzmacniało wrażenia.
Przed rozpoczęciem podróży podpisuje się dokumenty, że na wycieczkę jedzie się na własną odpowiedzialność. Wąskie nieoświetlone tunele, trasa momentami nad skarpami i inni uczestnicy ruchu sprawiają, że to nie jest bardzo bezpieczne miejsce. W tej atrakcji bierze się udział na własną odpowiedzialność.
Czy to wycieczka dla dzieci?
Wiele najmłodszych osób będzie zachwyconych, jeżeli jednak Twoje dziecko nie lubi hałasu, albo boi się ciemności, może się przestraszyć w dość mrocznych tunelach. Warto wziąć dla dziecka coś cieplejszego do ubrania, w tunelach jest dość chłodno. Dzieci nie pedałują ani nie kierują drezyną, siedzą na „ławeczce” z oparciem przymocowanej do drezyny.
Sprawdź noclegi w okolicach Flekkefjord:
O czym warto wiedzieć?
- Koniecznie trzeba wziąć zapas wody, zwłaszcza w ciepłe dni.
- Nie jest to moim zdaniem atrakcja dla osób z klaustrofobią, w tunelach jest bardzo klaustrofobicznie.
- Filmiki z tego miejsca, również z przejazdu tunelami, znajdują się na moim Isntagramie w wyróżnionej relacji „Drezyna”.
- Inne atrakcje w południowej Norwegii zostały opisane tutaj.
God tur!
Moje treści okazały się dla Ciebie ciekawe, pomocne? Kliknij i postaw mi wirtualną kawę. Dzięki temu wspierasz moją pracę na Kierunek Norwegia. Dziękuję!
Brak komentarzy