Nie sposób wybrać, która trasa w Norwegii jest tą najbardziej malowniczą. Dużo łatwiej za to przychodzi znalezienie tej najpopularniejszej. Droga Atlantycka znana jest na całym świecie, a zdjęcia z trasy podczas sztormów obiegają media w najdalszych zakątkach. Wyspy, góry, woda i liczne punkty widokowe przyciągają co roku tysiące osób, które planując swoją norweską eskapadę chcą na własne oczy przekonać się, jak wygląda to znane miejsce.
Droga Atlantycka
Atlanterhavsvegen jest jedną z dróg należących do Nasjonale turistveger, czyli najpiękniejszych norweskich tras turystycznych. Odcinek przecinający morze, składający się m.in. z ośmiu mostów i kilku punktów widokowy mierzy około 8 km (cała trasa pomiędzy Kårvåg a Bud to 36 km). Droga Atlantycka to przede wszystkim od 1989 roku ułatwienie dla lokalnej społeczności, ale również olbrzymia atrakcja turystyczna (co roku przyciąga około 300 000 osób).
Uwagę przyciąga zarówno projekt punktu usługowego na trasie, jak i sam pomost. Wszystko ma kształt fali, co jest oczywistym nawiązaniem do otoczenia tego miejsca. Koszt budowy tego nowoczesnego punktu widokowego wyniósł około 50 mln nok.
Z tego miejsca rozpościera się również świetny widok na najbardziej rozpoznawalny element tej trasy, czyli wysoki most.
Miłośników wędkowania przyciągają w okolice specjalne mosty rybackie, z których można złapać nie jedną rybę. Na moich oczach, podczas ostatniej wyprawy po tych okolicach, małżeństwo zapalonych wędkarzy wyciągało makrelę, za makrelą. W okolicy istnieje możliwość udania się na wędkowanie z miejscowym przewodnikiem.
Ciekawostki
- W 2005 roku Droga Atlantycka została ogłoszona „konstrukcją stulecia” w Norwegii.
- Budowa drogi trwała 6 lat i przypadła na bardzo wietrzny czas. Osoby pracujące przy powstawaniu trasy musiały zmierzyć się z silnymi sztormami aż 12 razy.
- W 2007 roku „The Guardian” ogłosił Drogę Atlantycką najpiękniejszą trasą samochodową na świecie.
- Droga Atlantycka przyciąga nie tylko turystów, ale i marki samochodowe, które wykorzystują trasę do kampanii reklamowych.
- W czasie sztormów trasa robi największe wrażenie, ale jest również bardzo niebezpieczna. Już podczas silnego wiatru przejazd wymaga jeszcze większej niż zawsze uwagi i ostrożności.
- Budowa trasy pochłonęła około 122 milionów nok.
Droga Atlantycka w jednych budzi zachwyt w innych duże rozczarowanie. Przejazd trasą nie trwa zbyt długo. Polecam zatrzymać się w kilku miejscach, wyjść na spacer i popatrzeć na drogę oraz okolice z różnych perspektyw. Inna trasa bardzo przypominająca Drogę Atlantycką znajduje się na południu Norwegii, to droga prowadząca do Hvaler (więcej o tym miejscu tutaj).
Moje treści okazały się dla Ciebie ciekawe, pomocne? Kliknij i postaw mi wirtualną kawę. Dzięki temu wspierasz moją pracę na Kierunek Norwegia.
4 komentarze
Paweł
20 października 2020 at 19:21Delektowanie widokami tej trasy od strony Molde zaczynałem. Przed pierwszym mostem jest parking. Warto mieć spining, zatrzymać się, zejśc nad wodę. Ryby w tym miejscu biorą jak szalone.
Martyna K.
9 listopada 2020 at 13:16Czy mozna liczyc na ewentualna pomoc Pani w organizowaniu wyprawy? Z gory dziekuje za odp..
Sylwia Smółkowska
9 listopada 2020 at 15:03Zapraszam do zakładki „Plan Podróży”, tam więcej informacji na temat organizacji przeze mnie wyjazdów.
Waldek
12 listopada 2020 at 09:29Gaże za zaplanowanie wycieczki, pobytu w PLN czy w NOK pobierasz? Ot tak z ciekawości i na przyszłość pytam.